Coraz częściej osoby prywatne i właściciele przestrzeni biurowych decydują się na zainstalowanie w swoich wnętrzach imponujących wertykalnych ogrodów. Skomponowanie gatunków roślin i montaż zielonej ściany to jedno, natomiast pielęgnacja takiej instalacji – drugie. Pionowe ogrody wymagają regularnej opieki. Dowiedz się, jak zadbać o wkomponowane w nie rośliny, o jakich zabiegach powinno się pamiętać w pierwszej kolejności i w jakich przypadkach warto skorzystać z usług specjalistów. Stosując się do naszych wskazówek, zyskasz pewność, że walory dekoracyjne zielonej ściany utrzymają się bardzo długo!
Poruszając temat pielęgnacji ogrodów wertykalnych, nie sposób rozpocząć od innego aspektu. Przede wszystkim musimy być pewni, że rośliny mają wystarczająco dużo odpowiedniego światła, (najlepiej energooszczędnego LED o właściwym natężeniu oraz barwie ok. 5000-6500K) bowiem jest ono kluczowym czynnikiem optymalnego wzrostu roślin. Nie wystarczy tu boczne światło z pobliskiego okna. Powinniśmy zadbać o oświetlenie roślin od frontu, dzięki czemu rośliny ustawią się odpowiednio i będą wyglądać najbardziej dekoracyjnie – będą miały zdrowe i gęste liście.
Czytaj również: znaczenie światła dla roślin i ludzi.
Podlewanie i nawożenie to kolejne podstawowe czynności, o które należy zadbać. Warto przypomnieć, że rośliny uprawiane w formie pionowych ogrodów sadzi się w niewielkich pojemnikach/kieszeniach, przez co nie mają one zbyt dużo miejsca na wzrost i kumulowanie wody.
Zazwyczaj ogrody wertykalne wyposażane są w automatyczne systemy nawadniania, co zdecydowanie ułatwia ten proces. Owe systemy mogą być rozbudowane o funkcję fertygacji, dzięki czemu rośliny wkomponowane w ścianę mogą być od razu zasilane przez całkowicie rozpuszczalne w wodzie nawozy mineralne. Tym samym nawadnianie i nawożenie odbywają się za jednym zamachem. Pamiętajmy jednak, aby dawki nawozów były minimalne. Rośliny na zielonej ścianie potrzebują dużo mniej substancji odżywczych od tych uprawianych w standardowych doniczkach.
Właściciel systemu zielonej ściany powinien zadbać również o opryskiwanie roślin wodą zmieszaną z nawozami dolistnymi – to dodatkowo wpłynie na ładny wygląd liści i ich połysk. Dobrze by było gdyby woda była miękka. Dzięki temu nie pozostawi mineralnych osadów po wyschnięciu.
Bardzo ważna jest też odpowiednia częstotliwość nawadniania. Zbyt duża będzie powodować choroby grzybowe oraz gnicie korzeni. Zbyt mała przesychanie. W 4Nature System dzięki odpowiedniej konstrukcji modułów oraz inteligentnemu sterowaniu intensywność nawadniania dobierana jest automatycznie przez system IoT.
Czytaj również: podlewanie i nawadnianie zielonych ścian.
Innym, nie mniej istotnym wymiarem pielęgnacji ściany wertykalnej jest cięcie roślin. Na początku użytkowania wertykalnego ogrodu ma to kolosalne znaczenie, ponieważ warunkuje zagęszczenie roślin. Później przycinanie staje się konieczne z innych względów – ma zapobiegać nadmiernemu rozrastaniu się kwiatów, które w przeciwnym wypadku mogłyby zająć zbyt dużo miejsca. Uwaga: powinno się przycinać nie tylko za długie pędy, ale też przekwitłe kwiatostany oraz usuwać suche liście!
Na szczęście zazwyczaj nie trzeba tego robić częściej niż raz w miesiącu.
Wertykalny ogród, podobnie jak ogród tradycyjny, może paść ofiarą szkodników albo zostać porażony przez różne patogeny, na przykład grzyby. Czynnikiem sprzyjającym zachorowaniom jest ciasne rozmieszczenie roślin – w końcu na ich dużym zagęszczeniu opiera się całe piękno zielonej ściany. Dlatego warto dmuchać na zimne i podejmować najważniejsze zabiegi profilaktyczne. Można np. naprzemiennie z nawozami dolistnymi wykonywać zraszanie ekologicznymi wywarami, np. z pokrzywy, skrzypu lub czosnku (o osławionym działaniu antybakteryjnym). Czasem, w trudniejszych przypadkach, niezbędne jest sięgnięcie po silniejsze, chemiczne środki - zwłaszcza jeśli pojawią się wciornastki lub choroba grzybowa. Na szczęście walka z nimi nie jest tak trudna jak mogłaby się wydawać.
Oprócz wymienionych zabiegów pielęgnacyjnych warto także zadbać o systematyczne czyszczenie zakurzonych liści – w tym celu wystarczy delikatnie przecierać je zwilżoną szmatką nie częściej niż raz w miesiącu.
Raz na pół roku należy również przeprowadzić przegląd systemu nawadniania. W tym celu można zatrudnić profesjonalną firmę – da to nam większą pewność, że wszystko jest w porządku lub w razie potrzeby zostaną przeprowadzone konieczne naprawy. Jako 4Nature System – Wertykalni pierwszy serwis zabiegów pielęgnacyjnych, a także wspomniany przegląd systemu nawadniającego wykonujemy bezpłatnie, w ramach gwarancji na rośliny. Serwis jest wykonywany w terminie jednego miesiąca po zamontowaniu zamówionej u nas ściany. Na życzenie możemy także zapewnić późniejszą, systematyczną opiekę serwisową. Raz w miesiącu odwiedzamy zainteresowanych klientów – cena za taką usługę zależy od tego, ile metrów kwadratowych zajmuje dany wertykalny ogród mobilny bądź zwykły.
Raz na 3-6 miesięcy należy oczyścić rynnę lub zbiornik z wodą oraz sam filtr wody. Gdy nawadnianie odbywa się w obiegu zamkniętym, oczywistym jest, że co kilka tygodni trzeba uzupełnić w nim wodę. Zalecana częstotliwość zależy od mikroklimatu konkretnego wnętrza – temperatura i wilgotność otoczenia wywierają bowiem znaczący wpływ na szybkość parowania wody.
Czytaj również: wpływ zielonych ścian na wilgotność powietrza.
Czasem mimo najszczerszych chęci oraz inwestowania czasu w zabiegi pielęgnacyjne zdarza się, że część roślin w ogrodzie wertykalnym zaczyna wyglądać gorzej. Jeśli nie mamy sobie nic do zarzucenia w temacie pielęgnacji, przyczyn należy wówczas szukać gdzie indziej. Winowajcą może być źle dobrana zbyt mała ilość światła, nieodpowiednia wentylacja pomieszczeń lub jej brak, bezpośredni strumień suchego ciepłego lub zimnego powietrza z klimatyzacji.
Na szczęście z naszego doświadczenia wynika, że w przypadku zastosowania się do zaleceń i instrukcji podczas montażu oraz późniejszej pielęgnacji nie ma większych problemów z utrzymaniem ogrodu wertykalnego w bardzo dobrej kondycji, a powyżej opisane sytuacje zdarzają się ekstremalnie rzadko.
ul. Kolejowa 15/17
01-217 Warszawa, Polska
